Kiler 1997 - Film, który zabija... śmiechem.
Przegląd:Jak pech to pech! Warszawski taksówkarz Jurek Kiler zostaje rozpoznany przez komisarza Rybę jako najniebezpieczniejszy płatny morderca i ląduje za kratkami. Z więzienia wyfruwa jeszcze szybciej, gdyż potrzebuje go - jako specjalistę od brudnej roboty - szef stołecznej mafii, Siara. Jak pech to pech! Każdy chce żyć, więc z gruntu uczciwy Kiler przyjmuje zlecenie na usunięcie niewygodnego wspólnika. Na wszelki wypadek przyjmuje kontrakt i na Siarę. Wystarczy jednak parę zręcznych ruchów, miła dziewczyna u boku i... Jak pech to pech! Jaki pech? Ta gotówka to samo szczęście w nieszczęściu.
Komentarz